Na dole tabeli ciągle nic nie wiadomo.
Rozgrywki w Klasie A grupa 1 jak i w pozostałych ligach dobiegają powoli
do końca rozgrywek. Po ostatniej kolejce nadal nic nie wiadomo w kwestii
spadku. Dwa miejsca spadkowe już są przydzielone. Co do jeszcze jednego
walka toczyć się będzie pomiędzy Górnikiem Lubin, Iskrą Droglowice,
Sokołem Jerzmanowa i Łagoszowią Łagoszów. Na górze lider spokojnie
ograł 6:2 na wyjeździe Orła, a Sparta Rudna 5:1 Zadziora Buczyna.
Wracając do omawianego tematu spadku z Klasy A, to zagrożonych
teoretycznie walka o jedno jeszcze wolne miejsce jest pięć drużyn. Teoretycznie
nawet Orzeł Czerna nie może być spokojna jeszcze ligowego bytu ponieważ w
układzie trzech porażek przy trzech zwycięstwach Iskry Droglowice to Iskra
będzie wyżej w tabeli. O dwa oczka mniej od Iskry ma Górnik Lubin i z w
zanadrzu zaległy mecz z Mieszkiem u siebie i teoretycznie nie można im
odbierać sukcesu w tym meczu. Jak widać walka o ligowy byt toczyć się może
do ostatniej kolejki ligowej. Na górze tabeli bez zmian i nic tu nie może ulec już
zmianie. Zastanawia tylko wszystkich fakt czy Mieszko dotrwa do końca
rozgrywek bez porażki i czy podobnie Sparta Rudna będzie miała pasmo 15
meczy na wiosnę bez porażki.
Kto nas pokona! – Mieszko śrubuje rekord!
Orzeł Czerna – Mieszko Ruszowice - 2:6 (1:3)
0:1 – 4 min – Szuszkiewicz Łukasz
1:1 – 16 min – Ratowski Rafał
1:2 – 24 min – Szuszkiewicz Łukasz
1:3 – 38 min – Woszczyński Tomasz
1:4 – 50 min – Szuszkiewicz Łukasz
2:4 – 62 min – Wilk Paweł
2:5 – 63 min – Narwojsz Marcin
2:6 – 75 min – Longawa Grzegorz
Mimo tak wysokiego wyniku mecz mógł się podobać zebranym kibicom.
Pogoda dopisała, a i widowisko okraszone było wieloma bramkami. Mieszko
gra do końca o zakończenie ligi bez porażki. Orzeł zaś nadal szuka trzech
punktów dających im spokojny ligowy byt dlatego gra była od początku otwarta
co srogo zemściło się na miejscowych. W 4 minucie Mieszko objęło
prowadzenie 1:0 i wydawało by się że jest po meczu. Piłkarze Orła cofną się i
będą bronić się za podwójną gardą aby nie być zmiażdżonym w tym meczu. Nic
z tego. W 16 minucie mamy już remis i na dobre gra się rozkręciła. Jednak dużo
bardziej poukładaną drużyna jest Mieszko i na przerwę to oni schodzili
prowadząc 3:1. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Orzeł dołożył jeszcze
jedna bramkę, ale niestety stracił trzy podobnie jak do przerwy i mecz kończy
się zwycięstwem gości 6:2. Zwycięska passa Mieszka Ruszowice trwa nadal.
Kto ja powstrzyma. Na to pytanie musimy poczekać chyba do następnej kolejki
kiedy to Mieszko podejmować będzie u siebie Zawiszę Serby. A nóż ułańska
fantazja i szarża spłata figla?
Zwycięska passa na wiosnę trwa nadal.
Sparta Rudna – Zadzior Buczyna - 5:1 (2:0)
1:0 – 10 min – Sygnatowicz Daniel
2:0 – 30 min – Marusiak Bartosz
3:0 – 70 min – Stachów Łukasz
3:1 – 74 min – Kotwas Krzysztof
4:1 – 80 min – Siwak Tomasz
5:1 – 89 min – Ostrowski Grzegorz
Sparta Rudna kontynuuje pasmo zwycięstw na wiosnę i liczy na premię z
drugiego miejsc w tabeli co by było dużym wyczynem zważywszy to, że Sparta
po rundzie jesiennej zajmowała dopiero 5 miejsce w tabeli ze strata 8 punktów
do drugiej drużyny. Nie inaczej było i w tym pojedynku. Mimo stawiania
dużych wymagań od przeciwnika, to drużyna dużo lepszą taktycznie byli
piłkarze Sparty Rudna wygrywając całe spotkanie 5:1. Zadzior ostatnio jakby
stracił trochę powietrza i ostatnie mecze im nie wychodzą już tak dobrze jak
poprzednie. Niestety nie wszyscy jak widać mogą grać całą rundę równo. Do
niedawna realne marzenia o trzecim miejscu w tabeli piłkarze Zadziora muszą
odłożyć na inna porę.
Łagoszów tłem dla Radwanic.
Łagoszowia Łagoszów – Płomień Radwanice - 0:6 (0:2)
0:1 – Żmijowski Damian
0:2 – Żmijowski Damian
0:3 – Adamczyk Mateusz
0:4 – Zymiak Maciej
0:5 – Wilk Marek
0:6 – Szymkowiak Krzysztof
Wydawało by się że po ostatnich dwóch zwycięstwach dobra passa Łagoszowii
zostanie podtrzymana. Niestety w dniu dzisiejszym piłkarze miejscowych byli
tylko tłem dla poprawnie grających piłkarzy Płomienia Radwanice. Porażka
Łagoszowii może tym bardziej niepokoić, że po dobrych poprzednich meczach
tym razem piłkarze pokazali słabe widowisko co skomplikowało im sytuacje w
tabeli. Brakującego zwycięstwa musza szukać gdzie indziej. To co wydawało by
się jeszcze niedawno, że ligowy byt mają prawie pewn y po dzisiejszym meczu
niestety oddaliło się minimalnie i musza jeszcze powalczyć. Sytuacja może się
tak wytworzyć w następnej kolejce, że nie potrzeba już wygrać, ale liczyć na
kogoś to się można przeliczyć i nie trzeba liczyć na innych tylko samemu
postawić kropkę nad „i”.
Płomień Radwanice: Depta Adam – Pieniążek Patryk, (45 Nazar Adam), Szulc
Michał, Łuniewski Michał, Pisowicz Grzegorz (65 Frankowski Błażej),
Adamczyk Grzegorz, Adamczyk Mateusz, Zymiak Maciej, Nazar Paweł (45
Wilk Marek), Żmijowski Damian (65 Husar Łukasz), Szymkowiak Krzysztof.
Bezcenne punkty Sokoła w Czerninie.
Korona Czernina – Sokół Jerzmanowa - 2:3 (2:0)
1:0 – 12 min – Kiernicki Arkadiusz
2:0 – 32 min – Janaszkiewicz Łukasz
2:1 – 54 min – Laszczowski Patryk
2:2 – 62 min – Furman Adam
2:3 – 65 min – Brodowski Mirosław
Sokół aby uratować ligowy byt szuka punktów w każdym meczu. Każde
zwycięstwo oddala ich od strefy spadkowej. Korona gra nierówno i nikt tak
naprawdę nie wie na co ich stać w kolejnym meczu. Nie inaczej było i w tym
meczu. Pierwsza połowa to zdecydowana przewaga miejscowych i prowadzenie
do przerwy 2:0. Po przerwie jakby obie drużyny zamieniły się rolami.
Wyglądało to tak jakby goście prowadzili, a gospodarze się bronili.
Zdecydowane ataki i trzy gole Sokoła w ciągu dziewięciu minut pomiędzy 54 a
65 minutą rozstrzygnęły losy spotkania dając upragnione trzy punkty Sokołowi
Jerzmanowa i przedłużając szanse utrzymania się w lidze.
Sparta pogodzona z losem.
Sparta Przedmoście – Dragon Jaczów - 1:4 (0:3)
0:1 – 30 min – Janaś Marcin
0:2 – 40 min – Mucha Krystian
0:3 – 43 min – Mysłowski Wojciech
1:3 – 70 min – Waniukiewicz Andrzej
1:4 – 80 min – Jefimiak Maciej
W przedmościu mimo dużych zmian na wiosnę w kadrze zespołu tak naprawdę
nic nie dało. Mimo początkowego sukcesu w pierwszych kolejkach przyszły
rozczarowania i porażki. Tak więc przystępując do tego meczu piłkarze Sparty
mogli sobie już przygotowywać skład na B klasę. Dragon z kolei rozegrał
przyzwoity mecz i mogli na koniec dopisać sobie trzy punkty.
Pogoń Góra nadal w locie spadającym.
Iskra Droglowice – Pogoń Góra - 3:2 (0:0)
0:1 – Koszacki Marcin
1:1 – Matuszczyk Przemysław
1:2 – Karkocha Daniel
2:2 – Matuszczyk Przemysław
3:2 – Mucha Łukasz
Piłkarze pogoni z meczu na mecz grają coraz gorzej. Iskra szuka z kolei
punktów gdzie się da. Początek rundy wiosennej doprowadził ta drużynę do
tego, że na koniec sezonu muszą szukać punktów gdzie się da. Pierwsza połowa
bezbarwna, obie drużyny szukały sposobu na zdobycie gola. Po przerwie
piłkarze objęli prowadzenie jednak po chwili było już 1:1. Kolejne akcje nic nie
wskazywały, że Pogoń może ten mecz przegrać. Posiadała lekką przewagę i
objęła prowadzenie. Niestety czarny scenariusz ponownie się sprawdził. Kolejne
minuty to nie ta sama drużyna. Iskra zagrała do końca i strzeliła jeszcze dwa
gole dające im cenne trzy punkty.
Górnik ma trzy punkty z urzędu.
Górnik Lubin – Amator Wierzchowice - 3:0 vo
B.CHROBAK